Prohokej.pl

Gocu

Wszystko o naszych arbitrach. Skoro nie zawsze sprawdzają się obserwatorzy, albo nie zawsze są obecni na meczu, warto opisywać konkretne przykłady błędów sędziowskich, które okazują się ewidentne.
Zaznaczam, że założeniem teamtu nie jest "jechanie" po naszych arbitrach, bo każdy kto mógł stanąć na boisku w roli pana z gwizdkiem, wie jakie to trudne i niewdzięczne zadanie. Chodzi tutaj o przedyskutowanie kilku przepisów, omawianie niejasności i wykluczanie błędów na przyszlość.

No to, żeby nie być gołosłownym zaczne ja: SMS Poznań - Lipno Stęszew - weekend przed Wielkanocą. arbiter upiera się, że wszyscy zawodnicy podczas krótkiego rogu muszą stać w bramce. Mam bardzo poważne wątpliwości co do tego.

pozdrawiam:)

Gocu

hmm mogę stwierdzić, że generalnie razi swego rodzaju nieuwaga i "zamotanie sędziów".
sędzia w dzisiejszym meczu pokazuje faul, za chwilę drugi i przenosi akcję przed półkole strzałowe. podbiegam do piłki, aby podać ja koledze w odpowiednie miejsce , a ten odgwizduje piłkę w 2 stronę twierdząc, że wznowiłem grę nie z tego miejsca... Smile

czasem nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać

ysy

Co do obrony rogu to oczywiscie pomylka, zgodnie z pkt. 13.3e wszyscy zawodnicy (atakujacy i broniacy) musza byc w odleglosci 5m od pilki w momecie podania. Pilka zagrywana jest z lini koncowej w odleglosci nie mniejszej niz 10m od slupka, moze byc dalej jednakze nie wiecej niz 14,63m poniewaz pilka musi byc w polkolu.
W takim rozumieniu przepisu jezeli piłka znajduje sie na lini końcowej w odległości 14m od slupka, to zawodnicy broniacy moga byc w odleglosci 9m od slupka, nigdzie nie ma informacji iz zawodnicy nie moga stac w bramce.
ostatnio slyszalem o zdarzeniu ze sedzia podczas rogu na boisku kazal zawodnikom wybiegac jak na hali czy poza bramka z drugiej strony niz podanie.

Gocu

hahaha to mocne:)
czasem nie wiadomo, czy się śmiac, czy płakac:)

Gocu

ja ponarzekam... Wink

podpisuje się jako ja, Mateusz Gotz;)
piszę o swoich subiektywnych odczuciach i nie chodzi tutaj o wylewanie jadu. trochę razi mnie podejście do sędziowania ze strony Pana Wiesława Siejkowskiego. jest przesympatycznym człowiekiem, bo kilka razy miałem okazję zamienić z nim parę słów, ale jakoś razi mnie to, że sędziuje wszystkie mecze w ... jeansach. po prostu ciężko mi zrozumieć tego typu filozofie. wydaje mi się, że skoro tak surowo wymaga się od zawodników odpowiedniego stroju (numery na spodenkach, takie same getry etc. etc. - oczywiście to dobrze! Smile

) to sędziowie powinni świecić przykładem i również ubierać się odpowiednio do sytuacji... Smile

jest też młody sędzia, kolega Jarmołowicz:) naprawdę uwielbia gwizdać krótkie rogi:) często chyba zbyt porywczo... Smile

ysy

Zgodnie z § 136 pkt. 7 regulaminu PZHT sędzia ma obowiązek:
"prowadzenie zawodów w stroju sedziowskim okreslonym przez Kolegium Sedziów oraz przestrzeganie regulaminu wewnetrznego Kolegium Sedziów"
Na meczach I Ligii, kwalifikator ma specjalną rubrykę, w której odznacza zgodność stroju sędziowskiego.
Strój tego Pana to pomyłka, nie dośc że są to jeansy to koloru nijakiego, robotnik budowlany ma lepsze ubranie, prowadzenie zawodów otrzymuje się wynagrodzenie od którego odlicza się tzw. koszty uzyskania przychodu, które maja pokryć koszty prania, prasowania, zakup sprzętu, znaczki, telefony itd.

Co do decyzji o ilości rogów, to wszystko zależy od meczu i interpretacji sędziego, każda sytuacja jest inna.

Gocu

ysy

Zagwizdanie rogu, załatwia czasem wielu problemów, najważniejszy kocioł w kole, a tak zagwizdzesz i masz spokój, wszyscy sie ustawią i zagrają. Dajmy mu szanse, może sie wyrobi, będzie czekał z decyzją jako przywilej, nie widziałem meczy więc nie wiem w jakich momentach.

ysy

Może ktoś oglądał finał EHL i sytuację po krótkim rogu, a mianowice
Bramkarz Bloemendaal obronil strzal z krótkiego rogu rekawicą, zbijając piłkę w dól, która po koźle trafiła zawodnika Uhlenorster w biodro. Po konsultacjach (video) uznano iz przewinienie było zawodnika Niemieckiego.
Czy tak jest faktycznie? Czy jednak nie powinien być podyktowany krótki róg? Piłka była niebezpieczna, powyżej kolan.
na naturalnym boisku jak odbije się od kępy lub na hali i stanie się niebezpieczna, to jest foul zawodnika, który piłkę zagrywał.
Może ktoś zinterpretuje ta sytuację i omówi, bo to bardzo ciekawy przypadek.

Gocu

hej
tak, ja to zauważyłem i moim (skromnym) zdaniem Niemcom należał się krótki róg. Furste chyba słusznie protestował...

hockeyo

tak z całą pewnością to był ewidentny błąd arbitra, ale błędy się zdarzają. Szkoda, że polskim częściej niż na przykład niemieckim

ysy

Dlaczego piszesz że z całą pewnością był to błąd sędziego??
Taka decyzje podjęli 2 sędziowie: 1 na boisku i 2-gi video.
Mnie też się wydaje że powinien być róg, ale jak 2 mówi że nie to zaczynam mieć wątpliwości:).
Jest to dla mnie bardzo ważne, gdyż chciałbym dobrze zrozumieć i interpretować przepisy.

hockeyo

a co sędzią jesteś?

Gocu

czy jest, czy nie , to chyba mniej istotne - ważne, że chce wiedzieć, bo zawodnikom też się znajomość przepisów przydaje:)

doctorzomp

...witam....oglądałem tą sytuację i myślę , że sędzia uznał, że bramkarz zbijając piłkę w dół na trawę zrobił prawidłowo i INNACZEJ NIE MÓGŁ TEGO UCZYNIĆ Smile

.... natomiast piłka po koźle trafiła zawodnika w biodro , lecz uznano to za nieumyślną konsekwencję prawidłowej reakcji bramkarza!! Takie wydaje się logiczne wyjaśnienie tej sytuacji (?).....lecz pozostaje kwestia NIEBEZPIECZNEGO ZAGRANIA.....tu nie mam już pomysłu Smile

ps. ale ten róg z zawodnikami ustawionymi koło słupka, to jest prawdziwy hiciorrr!!! Very Happy

....może mecz był rozgrywany na HALI GĄSIENICOWEJ, wtedy interpretacja wydaje się uzasadniona:D Very Happy

pozdr...